Czy zabraknie nam wody?

Tegoroczna susza nie ominęła naszego regionu. Potwierdzają to nie tylko naukowcy i notowania ze stacji meteorologicznych, ale także obserwacje mieszkańców. W materiale pokazujemy jak wyglądał Kanał Mosiński w październiku dwa lata temu i dziś oraz porównujemy zaprezentowany przez Mosiński Alarm Smogowy zmieniający się poziom wód w pobliskich jeziorach. Czy to nie najwyższy czas, aby zacząć działać?

Dziennik pokładowy

Wiele miejscowości w naszym regionie boryka się z brakami wody w okresach suszy, która największe emocje wywołuje u rolników. Niestety z roku na rok jest coraz gorzej. Przespaliśmy wiele lat, często zapominając o gospodarce wodnej.

– Niestety, to jest tendencja stała i należy się spodziewać, że w Lubuskiem, zachodniej Wielkopolsce, czy na Kujawach, takie suche pory roku będą się pojawiać coraz częściej – informuje dr Robert Borek z Instytutu Upraw, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.

Kanał Mosiński – 15 października 2019

– Rolnictwo korzysta z wody zatrzymanej w ziemi i bieżących opadów. Co możemy zrobić? Trzeba zwiększyć małą retencję wody. Bo się gospodarka wodna nie poprawi. Tylko 2,5% wody na świecie jest słodka, reszta słona. W Polsce ponad 70% wody słodkiej wykorzystuje przemysł, ok. 17% konsumenci, 13% zużywają gospodarstwa rolne. Wody jest za mało – powiedział dzisiaj profesor Jan Kuś z IUNG w rozmowie z Gazetą Pomorską.

Kanał Mosiński – próg wodny za targowiskiem – grudzień 2018

Stan wody na jeziorach Dymaczewskim i Góreckim

Jak widać na poniższej grafice, bardzo pesymistycznie wygląda sytuacja na pobliskich jeziorach m.in Dymaczewskim i Góreckim:

– Jeśli bywacie nad jeziorem Dymaczewskim i macie czujne oko, zapewne zauważyliście, że poziom wody tego zbiornika z roku na rok się obniża. W tym roku widać to dość szczególnie gołym okiem – wystarczy spojrzeć na pomost przy plaży w pobliżu Hotel Szablewski Dymaczewo. Niewiele czasu zostało, aby pomost zamiast w wodzie, stał na piasku – poinformował Mosiński Alarm Smogowy.

Porównanie poziomu wód w 2018 i 2019 roku, źródło zdjęć to baza danych satelity Sentinel

Jak widać nie tylko ten zbiornik wysycha. Gdyby ktoś nie wiedział:
1) jezioro Dymaczewskie to ten „najdłuższy” zbiornik w lewym dolnym rogu;
2) środkowa część to jezioro Góreckie z wyspą – jak widać i tutaj przybywa jej terenu;
3) zaraz obok jeziora Góreckiego jest jezioro Skrzynka – bardzo niewielki zbiornik, ale jak widać wysycha najszybciej – dodaje Mosiński Alarm Smogowy.

Stan wody na Kanale Mosińskim

Opady, które w ostatnich tygodniach zwilżyły spragnioną ziemię, nie spowodowały jak na razie znaczącego wzrostu poziomu wód powierzchniowych. Niestety, jak pokazały ostatnie lata, wody w Warcie ubywa. O ile podziemne zbiorniki nie są tak wrażliwe na okresowe susze, o tyle dla przyrody i gospodarki nie jest to już obojętne, a wręcz stanowi duży problem.

Więcej na temat problemów z wodą w naszym regionie oraz o genezie powstawania suszy przeczytacie w artykułach Tomasza Kaczmarka pt. Woda to życie oraz Debatując o wodzie.

W literaturze roi się od prostych rozwiązań tego problemu. Jest to jednak dosłownie „Głos wołającego na pustyni”. Spośród wspomnianych metod można tu wymienić następujące:

  • odtwarzanie oczek wodnych;

  • budowę małych zbiorników małej retencji, stawów wiejskich i stawów rybnych;

  • budowę urządzeń piętrzących na rzekach, kanałach i rowach;

  • podpiętrzanie jezior;

  • odbudowę i remont urządzeń dwustronnego działania – odwadniająco-nawadniającego (irygacja);

  • właściwy dobór roślin i ograniczenie parowania z powierzchni gleb.

Wodowskaz – Rogalinek, most- czerwiec 2019 fot. kajaki2.pl

„Nie trzeba chyba nikogo przekonywać do tego, że żadne z tych działań nie jest obecnie podejmowane, czego skutkiem jest trwająca susza. Trudno zaradzić na zachodzące zmiany klimatu. Na to nasz wpływ jest niewielki. Jednak te negatywne skutki możemy minimalizować dzięki wykorzystaniu wiedzy, którą posiadamy i możemy ją wykorzystać do kształtowania krajobrazu, a tym samym do tworzenia odpowiedniego mikroklimatu. Pisał o tym wszystkim nasz lokalny patron Adam Wodziczko. Ta dramatyczna sytuacja, która wcale nie zachęca do śmiechu, przypomniała mi pewien dowcip zasłyszany w dzieciństwie. Wydaje mi się, że dobrze oddaje on tragizm obecnej sytuacji.” – fragment artykułu Debatując o wodzie.

Jak widać problemu suszy i niedostatków wody jest coraz większy, budowa zbiornika retencyjnego na osiedlu „Nowe Krosno” się opóźnia. Nie widać działań w tym zakresie. Pytanie kiedy odpowiednie władze obudzą się i rozpoczną aktywne działania w celu zabezpieczenia najważniejszych zasobów jakie jeszcze mamy – wody.

Kanał Mosiński, plaża przy wodociągach – czerwiec 2018
Wrak pojazdu w Warcie pod mostem w Rogalinku – lipiec 2019 fot. kajaki2.pl