Kajakiem pod prąd – wywiad z podróżnikiem Robertem Tomalskim

Płynie Wartą, kajakiem pod prąd, z Kostrzyna nad Odrą do źródła rzeki. Dla podróżnika Roberta Tomalskiego to szósty dzień wyprawy. W wywiadzie udzielonym dla Radia MPL, opowiedział o swoich wcześniejszych wyprawach.

Rozmowa z Robertem Tomalskim

Postawił sobie za cel przepłynąć wszystkie rzeki „naj” i to pod prąd. Na swoim koncie, oprócz Wisły i Odry, ma już Dunaj, Wołgę i trasę z Sewastopola do Moskwy rzekami Donem i Moskwą. Nie udało mu się zdobyć rzeki Jangcy. Nie pokonała go sama rzeka, lecz problem ze sprzętem. W czasie takich wypraw nie ma co liczyć na wygody. Nocuje zazwyczaj w namiocie, choć zdarza się, że zasypia w kajaku. Jak sam mówi – trzeba umieć przespać się nawet na kamieniu.

Posłuchajmy niezwykłej opowieści o podróży do źródła rzeki.

Odtwarzacz plików dźwiękowych

Robert Tomalski w wywiadzie Radia MPL na przystani w Puszczykowie

Dla Kuby

Pływać zaczął w 2016 roku, po śmierci syna. Choć jemu pomóc już nie zdoła, to stara się pomóc Kubie, chłopcu, który pochodzi z jego miejscowości i cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. My również możemy się do tej pomocy przyłączyć.

Razem Możemy Wszystko – Kajakiem pod Prąd dla Kuby – kliknij i wesprzyj
Robert Tomalski w swoim kajaku „Mgła”
Robert Tomalski na przystani w Puszczykowie
Robert Tomalski w drodze do źródła Warty
Robert Tomalski na przystani w Puszczykowie
Robert Tomalski w swoim kajaku
Robert Tomalski – Kajakiem pod prąd